Wątek: Demon Upadku
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2007, 12:04   #27
Kokesz
 
Kokesz's Avatar
 
Reputacja: 1 Kokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputacjęKokesz ma wspaniałą reputację
Bogrim

Gdy Bogrim przedstawiał się i swego towarzysza, zauważył, że nowo poznany przedstawiciel ludzkiej rasy nie może się skupić na słowach krasnoluda. Tylko po ludziach można spodziewać się takiego braku ogłady - pomyślał kończąc swą przemowę. - Nawet te zadufane w sobie elfy znają się lepiej na kulturze osobistej niż ci ludzie. - Jednak poczciwy Khazad był wstanie puścić tą zniewagę w niepamięć, lecz nie ze względu na młody wiek Johana, a na fakt wspólnej walki z krukami.

Z jednym musiał się zgodzić z młodzieńcem. Te stwory, które na nich napadły nie były od końca zwyczajne. Przecież ani kruki, ani hieny nie powinny atakować żywych i to w dodatku uzbrojonych ludzi czy krasnoludów. Te tajemnicze obozowisko... - coś duszy namawiało Bogrima by się temu przyjrzeć, ale przecież pasowało to do wyniesionego z dzieciństwa obrazu lasów, w których nic poza kłopotami nie można znaleźć.

- My podróżujemy w Góry Szare, chcemy odwiedzić mojego sędziwego wuja - dołączył się do rozmowy Harpin, jednocześnie starając się opatrzyć swe zranione kłami piekielnego psa ramię. Bogrim wymownie okiem rzucił na przyjaciela.
- Tak, w Góry Szare zmierzamy - potwierdził. - Myślę, że roztropnie by było oddalić się z tego dziwnego miejsca i podążyć do najbliższej wioski. Dzień zbliża się już ku końcowi.
 
__________________
Nic nie zostanie zapomniane,

Nic nie zostanie wybaczone.
Księga Żalu I,1
Kokesz jest offline