- Mądrze mówisz, tak zrobię- Odpowiedział kiwając głową po czym, klepnął bruneta przyjacielsko w ramię i ruszył na obchód szukając anomalii albo niepokojąch zachowań. Zadał też pytanie wujom spodziewając się kolejnej tyrady pro wojennej ze strony"krwawego Pazura".
Szósty zmysł milczał, a Przodkowie żadnych konkretów nie podpowiedzieli.
Nie widać wokoło żadnych czających się czarnych furii, ani w zasadzie nikogo prawie. Widać większość wzięła wolne na imprezę i wybyła z klubu, albo w nocy nie pracują.
Bill zaczął się śmiać może popada w paranoje? Po prostu nie wierzył że może go spotkać coś dobrego bez haczyków. Wrócił do reszty i przekazał im wieści mimo to nie stracił czujności po tym, gdzie się wychował nie umiał wyzbyć się podejrzliwości oraz poddenerwowania.
Ostatnio edytowane przez Brilchan : 17-08-2016 o 19:07.
|