Rosjanin wstrzymał oddech, pociągnął za spust, pocisk pomknął w stronę żołnierza bez kasku tym razem skutecznie trafiając w żuchwę celu,wszędzie dookoła na ziemię po upadały zęby żołnierza i krople krwi, jednak ten stał nie wzruszony, razem z kolegą zlokalizowali pozycję snajpera, wszystko to obserwował ukryty w krzakach Gabriel który czekał na swoją okazję do działania |