Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2007, 18:37   #36
Marok
 
Reputacja: 1 Marok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnieMarok jest jak niezastąpione światło przewodnie
Anselma
Kretożur odsunął łapę (nogę?) i rozległ się strzał. Łańcuch puścił. Kretożur z przestrachem oddalił się od ściany.
- Już? Nareszcie. To kiedy idziemy? - kretożur nie ukrywał radości. Ty byłaś wystraszona strzałem i lekko ogłuszona.

Koren "Proch"
Strzeliłeś gdy tylko kretożur się odsunął. Łańcuch puścił, a ty poczułeś proch. Głośny strzał obudził jakiegoś pijaczka dobijającego się do zamkniętej bramy. ZAMKNIĘTEJ BRAMY! Stworzenie chrumknęło do półelfki i zaczęło leciutko podskakiwać.

Wszyscy: Ogarnia was senność.

Alvantir "Szary świt"
Ktoś przyniósł cię do jakiegoś miejsca. Prawdopodobnie miasta. No cóż, niedawno zaatakował cię niedźwiedź i ledwo przeżyłeś. Ale ból minął i zauważyłeś, że leżysz na łóżku prawdopodobnie w karczmie.
 

Ostatnio edytowane przez Marok : 16-05-2007 o 19:32.
Marok jest offline