Ok homies,
Nie ma co przeciągać rekrutki na siłę. Brutalnie męską wiedźmińską selekcję przechodzi... kobieta! Gratuluję Ryo i dziękuję za zainteresowanie pozostałym
Jak widać na załączonym obrazku, słaba znajomość uniwersum wcale nie przekreśla szans na rozpisanie fajnej postaci. A z jakiej gliny nasza wiedźminka jest ulepiona, o tym przekonam się na dniach
Jutro wrzucę pierwszego posta i zgadamy się przy okazji na privie a propos paru drobiazgów dotyczących sesji - jeśli oczywiście nadal wyrażasz chęć udziału w przygodzie.