Dobra drugi post bez gadania Lucyny będzie ciężko to napisać, ale Rav spróbuje. Ok zaczynamy. “Dziękuję panie….?” - zapytała czarodziejka językiem migowym, którego jak wiemy dobrze, nie zna, chyba musi się nauczyć od jakiegoś nauczyciela maga okleja, ale okleja kogo, a zresztą mniejsza. Był to wielki tryumf nad Bogiem Wojny, więc postanowiła, ukłonić się (?) nad zwłoczkami Bossa. Kiedy Partridge na nią spojrzał i zapytał o mapę ta zaczęła grzebać w torbie myśląc No, gdzieś musi tu być ta minimapa - chyba, że przypadkowo wyłączyła HUD* i jej się w prawym górnym rogu ekranu nie pojawiło.
“Czekaj tylko ją włączę i nie zgubimy się już NIGDY!!!” - zamigała ciemnota. Miała nadzieję, że Sabat przetłumaczy elfowi wszystko co do szczegółu, bo jak nie to marnie z nim. Jedno było pewne jeszcze dwa odpisy Ravanoxa i głosik jej wróci! *Homerowate Ubezpieczenie Debili
__________________ I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Ostatnio edytowane przez Adi : 22-08-2016 o 15:07.
|