Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-08-2016, 15:14   #14
Fyrskar
 
Fyrskar's Avatar
 
Reputacja: 1 Fyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputacjęFyrskar ma wspaniałą reputację
Mógłbym się właściwie podpisać pod tym, co napisali Campo i Nami, ale dodam może jeszcze kilka słów od siebie.
Dla mnie forum tworzą przede wszystkim użytkownicy. Na LastInn natrafiłem przypadkowo trafiając na 'Wewnętrznego Wroga' prowadzonego przez Marrrta i Sekala. Nie byłem jeszcze wtedy rozeznany w PBFach, ale przeczytałem wszystko od początku do końca i było to dla mnie coś niesamowitego, naprawdę zachęcające do założenia konta i sprawdzenia się w tym samemu. Nie zrobiłem tego od razu, ale kiedy już się to stało, nie pożałowałem.
Wszystkim mającym wkład we wspomnianą sesję dziękuję, raz jeszcze.
Moje starsze posty są tragiczne, widzę to teraz dokładnie, ale zostałem. Pojutrze miną dwa lata od kiedy się zarejestrowałem. Zacumowałem w tym porcie dla tego, co stworzyli inni użytkownicy. Dla atmosfery, masy materiałów i sesji w archiwach i w ruchu. A także dla paru technicznych i wizualnych dupereli, ale cśś ... W każdym razie, czuję się tutaj jak w domu, a Liczów traktuję jak starych znajomych, nawet jeśli akurat z którymś nie grałem.
W międzyczasie widziałem kilka innych podobnych stron, ale zawsze miałem poczucie, że są tylko pustymi pokojami, w których czasami ktoś się zakręci, ale poza tym hula tylko wiatr.
Co musiałoby mieć nowe forum, żebym się na nie przeprowadził? Znany mi wygląd i ludzi. Jestem wygodny i uważam, że jeśli coś jest dobre i pewne, to nie ma co go zmieniać. LastInn to dla mnie rodzinne strony, dlatego jestem tutaj, a kiedy ktoś bawi się w lincz na nim w odległych częściach internetu, to staję w jego ochronie. Forum wa wady, ale jestem skłonny je wybaczyć, biorąc pod uwagę to, jak dobrze się tu czuję. Natomiast co do wersji mobilnej - nie odczuwam jej braku. Często czytam i piszę tutaj z telefonu (np. ten post) i nie widzę w tym żadnego problemu. Może jestem dziwny, bo telefon mam z malutkim ekranikiem w porównaniu z przeciętnym, może nie umiem w mobilne internety i neguję teorię ewolucji sprzętu elektronicznego, a w prawdziwym życiu zamiast nauczyć się wiosłować wyskakuję z łódki, ale dla mnie to problem nie jest. A jeśli forum upadnie, to pewnie zrezygnuję z tej formy rozrywki na rzecz hodowania nasturcji. Kupa sentymentalnego [tęcznienia] z tego wyszła, ale deszcz za oknem, to i czas i atmosfera na to. W każdym razie, dla mnie do zmiany forum potrzeba by było wiele. A na razie spróbuję w miarę swoich użyszkodniczych możliwości dać z siebie wszystko, żeby zrobić z LastInn jeszcze fajniejsze miejsce, niż już jest.
 

Ostatnio edytowane przez Fyrskar : 22-08-2016 o 15:19.
Fyrskar jest offline