I tak i nie.
Z racji tego, że jest to bardziej po prostu "stół" niż gotowa gra (jak Hearthstone), gra toczy się wolnym tempem. Łatwiej jest też wszystko tłumaczyć, wykładać dowolnie karty, bo będąc na stole nie gonią nas timer ani odbijane poszczególne fazy tury i wymaganych w nich zagrań. W ten sposób można się nauczyć gry, tak jakby robiło się to na żywo.
No i poza tym daje to więcej możliwości, bo można eksperymentować z układem stron graczy (np. grać wielu na wielu).
__________________ "Pulvis et umbra sumus" |