Problem w tym, że w środku zapewne jest pełno różnych potworów lub innego tałatajstwa, które teraz wie o naszej obecności (przyjmując, że wcześniej nie wiedziało). Jesteśmy też w sumie zmuszeni do szybkiego wejścia drzwiami kuchennymi. Samo to nie byłoby tak złe, problem jest taki, że nie jesteśmy w komplecie.