Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-08-2016, 13:32   #27
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał dzemeuksis Zobacz post
Nie wiem, o jakim okresie mówisz (może masz już jakieś szacunki za 2016?), ale wielkość rynku gier fabularnych w 2014 roku szacowano na 15 mln, a rok później w 2015 to samo źródło już pisało o 25 mln, co jest, powiedziałbym, imponującym wzrostem.
Te 10 milionów to piąta edycja D&D. Przypuszczam, że z roku na rok ta wartość rynkowa odrobinę spadnie. A co do napływu świeżej krwi to ja bym się nie martwił. Pracuję w korpo, które zatrudnia 400 ludzi, większość w wieku 20-35 lat i na przerwach ludzie grają w Magic The Gathering i inne pierdoły, które da się szybko rozegrać. Nie chodzę i nie wypytuję ludzi o ich hobby, ale w trakcie wielu luźnych rozmów dowiedziałem się, że większość "coś tam kiedyś grała", część osób prowadziła (i wymienia tu systemy i z dumą mówi o swoim stażu), a niektórzy do dziś spotykają się po robocie, aby wypić parę piwek i pograć w jakąś sesję czy planszówkę.
Wartościami rynkowymi bym się tu nie sugerował. WotC obliczyło, że każda nowa edycja daje im od 100 do 400 dolców od wiernych MG (na całe szczęście chyba odeszli od tej filozofii wraz z nową edycją), ale większość osób nie kupuje podręczniki, a co najwyżej sumuje wydatki, aby zebrać pieniądze na jeden wspólny dla grupy system i tyle (inni ściągają z neta PDFy). Biorąc pod uwagę aktywność na forach zagranicznych (dziesiątki milionów postów na Paizo.com, RPGnet i wielu innych bardzo popularnych forach) to jest nas całkiem sporo.

Dziś mamy już tyle systemów, że trudno jest tu ugryźć dla siebie kawałek tortu, dlatego tak bardzo popularne ostatnimi czasy są tanie PDFy, Print on Demand i Kickstartery. Rynek w skrócie można podsumować w ten sposób: D&D + Klony (Pathfinder, 13th Age i Retroclony) vs reszta, a i tak ponad połowę wartości rynku stanowi D&D i pochodne systemy. Wydawane jest mnóstwo świetnych systemów, ale nawet twórcy takich perełek jak The One Ring decydują się na stworzenie Środziemia na piątej edycji D&D, bo wiedzą, że chętnych będzie więcej, mimo iż taka rozgrywka będzie mniej lub bardziej upośledzona. Tu nie ma winy D&D, bo to konsument wybiera to co jest popularne, ale przez taki monopol DDeków, twórcy innych, równie ambitnych systemów, mają bardziej pod górkę, bo klienci wydają pieniądze na sprawdzone produkty, o czym dowodzi nie tylko branża gier RPG, ale również cały rynek gier komputerowych (mnóstwo jest gier powielających schwmaty quasi-sandboxowego świata, typu Farcry, GTA, Assassin's Creed, a także całych serii gier, które z wydania na wydanie niczym się od siebie nie różnią - Call of Duty, Battlefield, Fifa itp.) i tylko czasem wybija się coś nietypowego ponad resztę.
 
__________________
[URL="www.lastinn.info/sesje-rpg-dnd/18553-pfrpg-legacy-of-fire-i.html"][B]Legacy of Fire:[/B][/URL] 26.10.2019

Ostatnio edytowane przez Warlock : 26-08-2016 o 13:35.
Warlock jest offline