Miałem bardziej na myśli uniwersum Travellera. Od sesji Autumm odcinam się grubą kreską. Przeszłość to przeszłość, warto pamiętać, ale nie ma co truchła z grobu wygrzebywać. Tym bardziej, że i o tym było pisane wcześniej - nie kontynuacja.
Myślałem bardziej o pół-Darrianinie. Taki człowiek tylko kosmetyka inna. Co prawda mają nieco inną mechanikę w sensie genetycznym, ale tworzy się jak zwykłego człowieka. Stronę mechaniczną jestem skory odrzucić, choć jest ciekawa. Mi zależy tylko na kosmetyce.