Udało się ze starym laptopem i będę próbowała dać go do naprawy (o ile koszt nie będzie za wysoki za wszystko, na co cierpi biedaczysko), bo nowy lap niestety po wykupieniu idzie na sprzedaż. Życie. Niemniej już mam na czym pisać, nawet jeżeli muszę podłączać zewnętrzną klawiaturę, bo ta laptopowa jest bardzo kapryśna. Dziś, jako że i tak jest 2 września (więc się wyrabiamy
) napiszę i wrzucę posta. Pytanie: Armielu, chcesz mieć komplet postów do jakiejś konkretnej godziny czy po prostu 2 września?