Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-09-2016, 11:53   #22
Orthan
 
Orthan's Avatar
 
Reputacja: 1 Orthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputacjęOrthan ma wspaniałą reputację
Adelmus pokazał tylko głową na słowa strażnika, zmarły to zmarły nie należy on już do świata śmiertelnych przez to nie im jego uczynki oceniać.
Zresztą nie podobało się Adelmusowi zachowanie pucołowatego strażnika, ale wstrzymał swój język i nic nie mówił. Na jego słowa odpowiedział spokojnie, lecz z wyczuwalną naganą w głosie.

- Nie nam już jego czynny oceniać, to już należy do Morra. Zresztą nawet największy zbrodniarz na pochówek zasługuje, dusze zmarłych nie do nas śmiertelnych należą lecz do Pana Krukow. A jeśli kto by ciało zmarłego sprofanował ten przeklęty w oczach bogów i ludzi zostaje.

Widząc Wasyla Morryta skinął tylko głową na znak przywitanie i pogrążył się w modlitwie. Młody kapłan oczywiście przysłuchiwał się rozmowie obydwóch wojaków, ale nie zamierzał się wtrącać - nie znał się na wojennym rzemiośle.
Widząc pytając spojrzenie Wasyla, przerywając modlitwę odpowiedział mu.

-Macie większe doświadczeni w wojennych sprawach, wy decydujące Panowie. Ja mieczem nigdy nie robiłem, w klasztorze innych rzeczy nas uczyli.
 

Ostatnio edytowane przez Orthan : 20-11-2016 o 11:53.
Orthan jest offline