Pamiętajcie Mistrzowie, że nie musicie mieć całej sesji gotowej w momencie uruchamiania rekrutacji. Wszak przez okres naboru możecie nadal nad nią pracować, a nawet w trakcie sesji nad dalszymi losami.
Z doświadczenia wiem, że nie ma co planować wszystkiego, bo gracze to taki niewdzięczny typ co i tak w większości zrobią po swojemu. Stawiajcie na luźne pomysły i prowadźcie może półimprowizację? Szybciej zawiśnie rekrutka, szybciej zrobimy, dopieścimy, prześlemy i razem jeszcze raz dopieścimy karty.
Ogólnie wilk syty i owca cała... Co o tym myślicie?
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |