- Nie bardzo widzę odgrzewanie tego samego chleba czy inne typu takie zabawy. Sesja Atu była fajna ale się skończyła. Sądziłem, że weźmiecie co trzeba, jakiś zrąb czy pomysł, może postacie jak ktoś z tamtej ekipy by się trafił ale przygoda będzie nowa. Też może być jakaś kolonizacja czy odkrywanie nowej planetu bo to fajny i uniwersalny motyw ale jednak ogólnie to nowa sesja. Więc raczej widzę sprawę tak samo Dhrat. Bo być może się uda i byłoby fajnie no ale operacje skrajnie wysokiego ryzyka mi się to wydaje. Jak odziedziczenie po kimś BG. Może być jak najbardziej super no ale dość chyba rzadkie zjawisko. No ale to moja prywatna opinia i oczywiście inni mogą mieć własną a z tą się nie zgadzać.
- Poza tym na razie chyba jakies prace są nad sesją ale na razie ja nadal traktuję to jak poligon skoro jest w sondach a nie rekrutach. Takie żółte światło póki co
