Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-09-2016, 17:20   #141
Leminkainen
 
Leminkainen's Avatar
 
Reputacja: 1 Leminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputacjęLeminkainen ma wspaniałą reputację
Michael Devlin
Michael oddał kolejny strzał w uciekającego ponownie chybiając. Mauricio rzucił się do przełącznika i wyłączył światło. Zostaliście w ciemności i hałasie pracujących silników. Twoi towarzysze rozdzielili się i zaczęli po omacku szukać przeciwników, ktoś potknął się o jakąś skrzynkę z częściami i z głośnym brzdękiem przewrócił się chwilę później zabrzmiał strzał ale chyba chybił. Po chwili gdzieś niedaleko rozległa się szamotanina.

Craig, Denton, Henry

Craig skoczył opatrywać ranę, nogę dość szybko udało mu się zabezpieczyć, z tułowiem było już gorzej, wygląda na to że kula na szczęście nie przebiła otrzewnej ale trafiła w żebro i razem z kawałkami żebra wyszła bokiem, krwawienie jest poważne i bez porządnej apteczki raczej wiele nie zdziałasz

na górze wasi towarzysze zebrali broń pokonanych i przystąpili do przeszukiwania zwłok jeden z nich zawołał do was.
-Ej a takie coś widzieliście? i rzucił coś do was
Henry sprawnie złapał i obejrzał znalezisko:
Cytat:
Zniszczony S&W 29
foto 2 foto 3
Opis: Rewolwer kalibru .44 magnum który eksplodował w rękach strzelca, przyczyną mógł być źle załadowany nabój bądź squib w lufie
osprzęt:
Henry szybko ruszył na górę w stronę mostku, piętro wyżej okazało się że ma w zasadzie trzy opcje: może iść wewnętrzną klatką schodową bądź skorzystać z zewnętrznych schodów które prowadzą na górę z idącej na burtach galeryjki
 
__________________
A Goddamn Rat Pack!
Leminkainen jest offline