Barthomeo
Uderzenie szkieleta w czaszkę nie było przyjemną sprawą. Widzisz obok siebie miecz. Podnosisz go i w ostatniej chwili parujesz cios szkieletu. Reszta kościotrupów okrąża Ciebie. Arklem
Upiór właśnie zbliżał się do czarownika z prawej strony. Czarownik sparował znalezionym mieczem cios szkieletu co zaowocowało stratą ręki. Katrina
Szkieletów jest coraz więcej. Strzeliłaś do następnego z kuszy. Bełt ugrzązł w kości obojczyka. Szkielet zachwiał sie. Kopnęłaś go w klatkę piersiową i przewaliłaś.Pozostałe szkielety okrążają Ciebie.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]
Ostatnio edytowane przez Szarlej : 17-05-2007 o 17:47.
|