Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-09-2016, 00:37   #19
Alaron Elessedil
 
Alaron Elessedil's Avatar
 
Reputacja: 1 Alaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputacjęAlaron Elessedil ma wspaniałą reputację
Łowczy miał rację do pewnego stopnia. Widok rzeczywiście był paskudny, ale nie to w całym zamieszaniu było najgorsze. Kastor nie miał pojęcia co mogło doprowadzić do takiego okaleczenia człowieka i to właśnie był najbardziej niepokojący problem ze wszystkich.

Dodatkowo był to nieznajomy przedzierający się przez tereny z okolic Szuwarów. Wyglądało na to, że ów człowiek mógł należeć do ludzi nieco bardziej majętnych. Przynajmniej jak na standardy wsi.

Nagły odgłos skłonił maga do szybkiego, odruchowego cofnięcia się, ale niebezpieczeństwo okazało się być pozorne. Przynajmniej na obecną chwilę. Źródłem dźwięku była pochwa nieboszczyka wraz z mieczem w niej się znajdującym.

Chłopak zamyślił się przez chwilę.
Zasadniczo istniały trzy możliwości. Pierwsza zakładała niebezpieczeństwo ze strony magicznej, w które nieświadomy tego człowiek wszedł niezwykle beztrosko. Niemniej obrażenia nadal pozostawały w tym przypadku dziwne. Druga możliwość to ingerencja humanoidów, choć w tym wypadku zdarzenie również zdawało się być mocno niecodzienne. Nie można było wykluczać działania niezidentyfikowanego kultu. Trzeci scenariusz oscylował wokół istnienia potwora, którego przysmakiem był ludzki mózg i na obecną chwilę zdawało się to być najbardziej prawdopodobne. Do ostatecznego rozwiązania było jednak niezwykle daleko.

Niemniej do sprawy należało podejść metodycznie. Wszystko po kolei. Krok po kroku.
Najpierw należało zdiagnozować czy istnieje w pobliżu jakieś źródło magii, a jeśli tak, to jakiej. Wtedy należało zastanowić się nieco poważniej nad dalszymi działaniami.
Jeśli takowej brak, to można prosić Redgara o przeszukanie jegomościa, którego stan majątkowy, lub jego brak, może rzucić nieco światła na sprawę. Następnie należałoby go przetransportować do wioski w celu przeprowadzenia dokładniejszych badań.

Niezależnie jednak od występowania magii należało pochylić się dokładniej nad samą naturą obrażeń. Dokładne przyjrzenie się powinno odpowiedzieć na pytanie odnośnie stopnia precyzji napastnika oraz inteligencji. Użycie narzędzi wykluczy z kręgu podejrzeń bezmyślnego stwora, zaś precyzja w obchodzeniu się z wnętrzem czaszki pozwoli na doprecyzowanie oraz może skierować tok myślenia we właściwym kierunku. Istota w celu pożywienia się nie będzie zwracała szczególnej uwagi na uszkodzenia, zaś pieczołowite usunięcie organu jednoznacznie określi zabójcę jako humanoida.
 
__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.
Alaron Elessedil jest offline