sante. Chyba, masz problemy z czytania ze zrozumieniem tekstu...
Sędziowie chodzą ubrani jak cywile, którzy z kolei ubierają się tak, jak im się podoba. Tylko na akcjach specjalnych typu np "odbijamy zakładnika", w których biorą udział tyllko wtedy, jeśli jest to związane w jakikolwiek sposób ze sprawą z ich wydziału (pospolite przestępstwa kryminalne), wchodzą na teren w mundurach, które (nie są moro, są czarne) mają ich odróżniać od szturmowego oddziału antyterrorystów. Sprawami terrorystycznymi, gospodarczymi i walką z opzycją zajmuje się wydział służ specjalnych - ala FBI, CIA. Sprawami przestępstw drogowych i obyczajówką zajmują się tradycyjne wydziały policyjne. To czy ktoś nosi glock'a czy desert eagle'a zależy od niego, tak samo jak to czy biega, czy jeździ rowerem
Mam nadzieję, że rozjaśniłem nieco więcej.