Craig
nie wygląda na to żeby na ścianach były wiszące apteczki, moze dawno temu ale obecnie nikt o tym nie pomyślał. Możliwe że gdzieś na pokładzie jest ambulatorium, ale gdzie?
Henry
szybko rozdzieliłeś na grupy i ruszyliście do wykonywania zadań
kiedy wyszliście na zewnątrz zauważyłeś towarzyszący wam
statek był uzbrojony, zarówno na dziobie jak i na rufie miał jakieś działa a nad sterówką stanowisko kaemu, które pluneło ołowiem dziurawiąc blachę obok twojej grupki, jeden z twoich towarzyszy złożył się do strzału ze zdobycznym karabinem i strzelił trafiając strzelca, kaem przynajmniej na chwilę zamilkł.
Michael Devlin
Mauricio zapalił światło zauważyłeś jednego z twoich ludzi szamocącego się z jednym z załogantów na widok rewolweru załogant uspokoił się i wypuścił trzymany karabin. W tym czasie twoi towarzysze zlokalizowali drugiego strzelca, zdążył wystrzelić do pierwszego z twoich ludzi ale jeden z twoich odpowiedział ogniem i załatwił go. Wzbogaciliście się o pistolet jednostrzałowy, karabin i strzelbę jednostrzałowe oraz miecz. Maszynownia opanowana!