Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-09-2016, 11:30   #12
Morri
 
Morri's Avatar
 
Reputacja: 1 Morri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłośćMorri ma wspaniałą przyszłość
Patricia z zażenowaniem zauważyła, że trzęsą się jej ręce. Nie, nie było jej zimno, to po prostu były emocje, nad którymi nie potrafiła zapanować. Cała ta irracjonalna sytuacja była po prostu nie do ogarnięcia i stopień jej emocjonalnego rozdygotania na pewno nic nie ułatwiał.
Pojawienie się światła Pat przywitała dwojako - najpierw automatycznie zerwała się do biegu, podnosząc rękę, jednak po przebiegnięciu dwóch kroków zatrzymała się gwałtownie, szybko opuszczając podniesione ramię. A co, jeśli kierowca TIR-a pomyślał, że jest martwa i postanowił ją gdzieś daleko wywieźć? A co jak postanowił sprawdzić, czy na pewno martwa kobieta pozostanie martwa? Blondynka potrząsnęła głową, odganiając takie natrętne myśli. Przecież bardziej prawdopodobnym było to, że właśnie ktoś jej szuka, a nie próbuje dobić, czy zadać dodatkowy ból.
Kiedy usłyszała głos dobiegający z kieszeni, który do tego wymówił jej imię, była gotowa przysłowiowo - wyskoczyć z siebie i stanąć obok. Gorączkowo zaczęła grzebać, najpierw w kieszeniach swoich spodni, a potem malinowej bluzy. Przecież telefon musiał zostać na uchwycie w samochodzie, więc skąd połączenie? Bo to musiało być po prostu połączenie, które w tym zamieszaniu przypadkiem odebrało się w kieszeni…
Tricia spodziewała się racjonalności, więc dokładnie takie idealne wytłumaczenie była w stanie sobie wymyślić. Niestety, kiedy z bluzy wyciągnęła klucze z mieszkania, opakowanie chusteczek higienicznych i stary kwit z pralni, jedyną niespodziewaną rzeczą znajdującą się w jej dłoniach był niewielki, czarny, podłużny przedmiot, przypominający swoją strukturą kryształ. Wpatrywała się w jego powierzchnię zdezorientowana i gotowa wyrzucić niespodziewane znalezisko, które niewątpliwie nie należało do niej. W obliczu dziwnej nowości, Pat zupełnie zapomniała o migotającym gdzieś przed nią światełku.
 
__________________
"First in, last out."
Bridgeburners

Ostatnio edytowane przez Morri : 23-09-2016 o 11:32.
Morri jest offline