coz sprobowałbym chyba jednak innej ucieczki.
Na arene trafiają ci którzy sprzeciwiają się władzy dhimis. Nie będą to więc staruszki które poszły po chrust itp.
W więzieniach zazwyczaj jest dużo mniej strażników niż samych więźniów. Gdyby wiec uwolnić możliwie dużo skazańców i wzniecić swoisty bunt mogłoby się udać wydostać na zewnątrz.
Skoro mamy wytrychy idźmy oswobadzać kolejnych. Kto wie jacy siłacze zostali schwytani