Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-09-2016, 18:19   #199
Gortar
 
Gortar's Avatar
 
Reputacja: 1 Gortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputacjęGortar ma wspaniałą reputację
Malone w tym momencie nie miał już głowy do rozmyślania o tym co jest dobre a co złe.
Widząc dawnych towarzyszy próbujących uratować dziewczynkę stwierdził że zostawia to im. On miał teraz co innego na głowie. Jednego przeciwnika, który był w tym momencie kluczowym. Jeśli nie pokonają jego cała ta zabawa w ciuciubabkę na nic się zda. Jack po raz kolejny zacisnął zęby wydał z siebie iście zwierzęcy ryk po czym zaszarżował na demona wkładając w cios cała swoja siłę.
Nie było tu miejsca na przestój, na pomyłkę na moment zawahania.
Bo to już nawet nie o ich życie gra się toczyła.
Oni byli już straceni.


Nie…

... ten demon był zaprzeczeniem życia, wypaczeniem istnienia i jako taki nie mógł zostać wypuszczony na świat, a w tym momencie tylko oni stali mu na drodze.
Malone doskonale czuł, że tu nie będzie brania jeńców i że jest w stanie zrobić WSZYSTKO co tylko konieczne by powstrzymać ten pomiot piekieł.
 
__________________
---------------
Rymy od czasu do czasu :)
Gortar jest offline