Leci jakieś 130-160 stóp(na oko) w dół i leży jako malutkie światełko, gdzieś na podłodze w dole. Człowieka nie widać - gdyby się zabił, pochodnia oświetliłaby go.
Update spoilera w pierwszym poście.
Ostatnio edytowane przez Asmodian : 26-09-2016 o 18:51.
|