K, nie będę polemizować
Skoro Żyw jest jawna, to sobie odpuszczę, szczególnie teraz, bo jestem zła za mandat, który mi dzisiaj wlepili >
Trzeba upuścić krwi z niewiernych, Kemperbadzkich świń.
Zwrócę tylko uwagę, że wyolbrzymianie opisu prowadzi do dezorientacji. Wedle opisu Hildur leży i kwiczy, podczas gdy mechanicznie ma może dużego guza (tj. nic jej nie jest). Rozumiem, że trzymamy się tego opisu, a postacie są bardziej śmiertelne, niż zakłada Warhammer?