Wszyscy: Ogarnia was senność. Alvantir "Szary świt"
Ktoś przyniósł cię do jakiegoś miejsca. Prawdopodobnie miasta. No cóż, niedawno zaatakował cię niedźwiedź i ledwo przeżyłeś. Ale ból minął i zauważyłeś, że leżysz na łóżku prawdopodobnie w karczmie. Revan decyduje kiedy dojdzie do dzielnic brudu. Fear da'Hell decyduje kiedy dojdzie na "plac" (chyba nie dokońca zrozumiałem co to za plac) Nergala robi co chce. Khalida
Budzisz się. Leżysz nadal na placu tym razem opustoszałym. Każdy ruch sprawia ci ból. |