[Song of Ice...] Sprawy rodzinne Helo.
Takie pytanie ultraproste.
Czy zagrałby ktoś w sesję Song of Ice and fire?
Sesja byłaby rozgrywana w pełnej mechanice, w tym z tworzeniem swojego rodu. Nie mam zarysu fabuły, wszystko wymyśli się w trakcie, już po stworzeniu rodu. Pierw zbiorę chętnych graczy, a potem założymy temat rodotworzny. Na koniec zbierzemy karty herosów i Voila!
Na tworzenie rodu rzucać będę ja, po za wiekiem i umiejscowieniem, bo tu będziecie musieli zdecydować wy, chyba że też będziecie chcieli losować. Przy tworzeniu postaci rzucać nie musicie. Gra będzie rozgrywać się albo w chwili mianowania Edarda na namiestnika, albo tuż po śmierci „K” podczas zimy, choć w tym przypadku rzucać będziemy na jeszcze jedno wydarzenie rodowe. Potrzebuję minimum trzech graczy, a maksimum… Cóż. Będziemy używać doka, częstotliwość postowania umiarkowana, termin na zbieranie chętnych to 5 dni, potem zakładam wątek rodowy.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |