Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-10-2016, 22:16   #85
Ravage
 
Ravage's Avatar
 
Reputacja: 1 Ravage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwuRavage jest godny podziwu
Jak widzicie wszyscy, gra leży trochę. Ja ostatnio mam bardzo mało czasu (praca, praca,praca i tak od us..oj wiecie no )

Czy pozostali przy życiu gracze chcą kontynuować, czy nie? Darujemy sobie?
Ja też nie bardzo czuję się w mocy, jeśli mam to ciągnąć na siłę. Kolejny do tej pory nie odpisał, a miałam nadzieję, że to zrobi - Bo chciałam Wam wszystkim odpisać w jednej kolejce a potem przez pracę trochę czasu nie miałam żeby rzucić okiem na to co się dzieje.
Chłopaki, no musicie się zdecydować, bo ja Was za uszy z odpisami ciągnąć nie będę (to w dalszym ciągu przytyk do Kolejnego i Eillif, która chyba już zupełnie położyła laskę na grze).

PS. Przydałoby się czasem usłyszeć od graczy, w sumie czemu nie, że czemu posta jeszcze nie ma, bo chcą się dowiedzieć co dalej Wtedy miałabym większego pałera do pisania. A tak to nie wiem. Czy gra ssie, czy jest Wam obojętna, czy daje radę.
Wiem, że Turin to ma total bajzel, bo się przeprowadza, a co z resztą się dzieje... D:
Fajnie Paszczaku, że po tak długiej przerwie chciało Ci się odpisać, btw.

No sama nie wiem no. Co dalej robimy. Ja pisać dalej mogę, tylko tak jak napisałam- zabija mnie praca, a w weekend non stop coś musi się dziać (goddamit!). Jeśli w Was takie długie okresy przerwy nie zabijają weny i chęci do grania i nie zabija Wam to atmosfery w rozgrywce- spoko. Postaram się napisać coś do niedzieli wieczorem, Paszczaka ofkors, bo reszta nie dała znaku życia (prócz Turina).
 
Ravage jest offline