- Więc miejsce czy teren. Nie myślałem o jakiejś pełnowymiarowej eksploracji planety czy kontynentu. Akcja i tak by się działa na dość ograniczonym obszarze powiedzmy, że jak u nas miasta czy okolic pod względem wielkości. Więc reszta terenu tej krainy, planety czy wymiaru raczej i tak myślę nie byłaby jakoś istotna dla fabuły sesji. Tylko właśnie taki teren z tymi potworkami, anomaliami, zagwostkami i innymi nieprzyjemnościami. A fabularnie możnaby to sobie nazwać jak kto chce. Innym wymiarem, planetą, miejscem porwania i eksperymentów przez kosmitow, jakimś zafiksowanym miejscem na Ziemi czy krainą mgły właśnie. Nazwa i szufladkowanie nie wydają mi się istotne dla tego co by się działo w samej sesji.
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami
Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić |