Sądziłem, że jak sobie dam chwilę to mi wena wróci i zacznę pisać z wami na nowo, myliłem się. Nie ma się więc co dalej oszukiwać, po prostu chyba nie do końca tego się spodziewałem.
Tak więc, miło się z wami grało. Serio naprawdę miło, choć niezbyt długo. Teraz jednak chciałbym was pożegnać i życzyć dalszej miłej i owocnej gry. Trzymajcie się