Mam podobny problem z żoną i cały czas szukamy czegoś wartego uwagi na 2.
Ostatnio kupiłem Jaipur - gracze zajmują się handlem dobrami i obrotem wielbłądami. Bardzo prosta i przyjemna. Polecam z lampeczką wina.
Czaję się na Zimna Wojna 1945-1989 - to już z kategorii tak zwanych mózgotrzepów. Gra polega dokładnie na tym o czym mówi jej tytuł, walka USA i ZSSR, pełno polityki, chamskich zagrań, itd. Mam nadzieję, że żonka się wciągnię, ponieważ gra nie jest tania :)
Nie mniej jednak kolejnym zakupem na dwóch będzie 7 Cudów Świata: Pojedynek - grałem kiedyś w wersję 3-4 gracze, także liczę na ciekawą rozgrywkę podczas dwuosobowej gry.
Dziwnym trafem Pandemia bardzo dobrze działa na dwóch, jest dużo kombinowania, dużo myślenia, ale też dużo częściej dostajesz karty do ręki i jest łatwiej wyeliminować choroby. Graliśmy dwa razy póki co i tylko raz udało się wygrać z grą, chociaż rzutem na taśmę. |