Ja tam cenię sobie opinię Ulliego. Nie zmniejszyła ona mojego zainteresowania sesją, ale i tak dobrze jest przeczytać opinię kogoś z "drugiej strony barykady" oraz odpowiedzi. Może trochę za dużo w niej żalu, ale nie była na wskroś agresywna czy przepełniona kpiną.
Niemniej temat można już skończyć i kontynuować rzucanie pomysłami, ewentualnie usłyszałabym drugą część od Warlocka.
Co do pomysłu latania między wymiarami... mnie się nie podoba, ale ja nie gram poza tym forum w D&D, nie znam światów i podręczników. Mnie ciągnie do klimatu z Wrót Baldura, bo to wszystko co o Forgotten Realms wiem. |