Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-10-2016, 19:53   #52
Warlock
Konto usunięte
 
Warlock's Avatar
 
Reputacja: 1 Warlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputacjęWarlock ma wspaniałą reputację
Co, zabolało? Teraz nie jestem OPem, więc mogę z czystym sumieniem odpowiedzieć. Przez dwa lata sprzątałem lub obserwowałem pomyje, które ty wylewałeś w tematach dyskusyjnych i nie mogłem nic powiedzieć, żeby nie było, że znowu administracja atakuje. Przykładem niech będzie "Warn komedia", gdzie pisałeś nieprawdziwe, wyssane z palca rzeczy na mój temat, ale tamte odnoszą się do skasowanego tematu, więc kłamać było wygodnie.

Mam też wrażenie, że przytoczona przez Ciebie opowiastka odnosi się do zupełnie innej sesji/kampanii, ale miło wiedzieć, że problem ów się powtarza. Argumentów jest sporo, wystarczy czytać ze zrozumieniem - po prostu musiałem ładny wstęp stworzyć, bo dusiłem to w sobie dość długo i wreszcie nie muszę kryć się z moją opinią na Twój temat.

Ani Googol, ani Proxy nie byli u mnie "chronieni" i będzie to wiedział każdy kto grał w jakiejkolwiek u mnie sesji, bo nigdy nikogo nie otaczałem płaszczem ochronnym, a kości zawsze były bezlitosne. To, że postać Googola okazała się mocniejsza niż przypuszczałem to moja wina, ale sam dostałeś ode mnie wampirzy topór (i sam na niego zapracowałeś - o czym oczywiście tu nie wspomnisz), aby nieco przywrócić balans pomiędzy postaciami.

Pisz tutaj, nie bój się. W wolnym czasie odpiszę.

@Komtur, masz rację - zdecydowanie przesadziłem. Zamiast zachować klasę zostałem dałem się wyprowadzić z równowagi, za co mi wstyd. Pisanie z pracy, w krótkich przerwach i na komórce mi nie służy.
 

Ostatnio edytowane przez Warlock : 21-10-2016 o 21:39.
Warlock jest offline