Ok sorka że tak późno, ale post jest
Nie wiedziałem jak podejść do kolejnych wydarzeń, bo nie miałem żadnej deklaracji innych graczy. Zrobiłem to segmentarycznie. Jeśli MG stwierdzi, że jednak po którymś segmencie (np. nocy) ma się coś wydarzyć, co będzie stało w sprzeczności z deklaracjami Jima, to oczywiście MG ma tutaj prawo pierwszeństwa i uznajemy, że te dalsze deklaracje nie mają miejsca