Mamy czwartek, 1 kwietnia 1723 roku. Niebo pochmurnieje, ale tylko ci, którzy czują pogodę w kościach wiedzą czy będzie padać, czy nie. W powietrzu czuć wiosnę mimo wszystko.
Co dzisiaj w menu?

1. (Ogólne) Na placu zawisło ogłoszenie w którym powołuje się wybrane osoby do zebrania rzeczy po osobach zaginionych lub zmarłych. Wszystko będzie składowane w Urzędzie Miasta. Tak jak uzgodniono, rzeczy, które szybko się psują zostaną oddane osobom potrzebującym. Zwierzęta odda się pod opiekę osobom chętnym, mającym warunki itd.
2. (Ogólne) Pod Arsenałem gromadzą się osoby które zostały zrekrutowane przez Remiego Martina. Nie są za dobrze wyposażeni. W stajni stoi wóz i koń, którego można użyć.
3. (Ogólne) Pod karczmą stoją dwa powozy i krzątają się wokół niej osoby z Boldervine Express i pan Pierrat. Rodzina LeBrun opuszcza Szuwary.
4. (Armand) Kuźnia znów nie pozwoliła spać niektórym mieszkańcom w okolicy. Test wykonania tasaka wypadł naprawdę nieźle. Nie wiem jak z wykończeniem rękojeści, ale broń jest wykonana lepiej niż standardowa tego typu. Jak zrozumiałem, troll weźmie udział w rajdzie na bandę Miętosiów.
5. (Zbażyn) Samopoczucie Józefa oraz dzisiejsze obowiązki zostawiam Tobie Quel.
6. (Remi) Udało się z rekrutować wszystkich wskazanych, ale na zasadzie negocjacji, więc każdy z nich coś będzie chciał (zapłatę, łupy itp.) Na razie stoją pod arsenałem i trzeba ich dozbroić. Można to przekazać komuś (najrozsądniejszym z nich wydaje się Patric). trzeba się spakować, wziąć jedzenie, konia, wóz i hajda.
7. (Hoe) Ani Ocaleniec, ani Lisa nie przyszli spać na noc do Rzeźni. Lisa z pewnością nie obsłuży znów karmienia zwierząt z rana. Jeśli chodzi o termin wyjścia z Szuwar i ruszenia na zachód, to termin chyba jeszcze nie jest znany. Być może trzeba poinstruować Lisę o tym, że zostaje sama. Noc upłynęła spokojnie. Goście to oczywiście Gnolle i pewnie przyszły po jajka.
8. (Rodolphe) Kobold ma stłuczonego palucha. Nie wygląda to źle, ale na pewno boli. Dziś cyrulik może się spodziewać comiesięcznej wizyty pani Rolande z chorą Barbarą Beumanoire.
9. (Theseus) Niedospanie się kumuluje i powoli cicerone może być zmęczony. Sam dokument o oznaczeniach właściwie nic nie daje, prócz rozpoznania rzeczy, które są ze świątyni i które z tego miejsca nie są. Dziś po południu zejdzie się kilka osób do pracy przy świątyni.
10. (Chloe) Posprzątanie pokoi daje uczucie ulgi i świeżości. Gosposia już nie budzi się z nosem pełnym kurzu. To jest dość przyjemne. Podsłuchanie zeszłej nocy duchownego, nic nie dało. Siedział cicho, a po pewnym czasie udało się go zagonić do łoża. Noc była trudna, bo w kuźni praca wrzała.
11. (Laura) Ponieważ bohaterka poszła spać późno, a i troll w kuźni pracował po nocy, to pozostawiam do decyzji- czy tak rano Laura się zrywa. Może jeszcze pospać, jest na urlopie itd.
12. (Eldritch) To, czy instalacje alarmowe zostały zdemontowane zależy od Ciebie. Jeśli są w komnatach Ocaleńca, to nikomu chyba nie przeszkadzają. Nie ma jednak śkadów by ktokolwiek naruszył mir domowy. Też nic nie zbudziło w nocy Twojego bohatera. Co do propozycji kupna patelni, to są to normalne patelnie o różnej wielkości.

No i jak zwykle, jak mi coś uciekło to przypominać. Za jakiś czas do gry zaczną być wprowadzani nowi Gracze. Tak więc jeśli chcielibyście coś zmienić (terminy odpisów, jeden odpis to jedna doba w grze, więcej/ mniej pomocy) to śmiało. Na następne zmiany przyjdzie nam nieco czekać i teraz jest dobry moment.
Mi tak nieśmiało chodzi po głowie koncepcja pt. 1 odpis = 1 dzień. Ale nie szaleję. Sam nie jestem pewien czy to dobre...

CZAS NA ODPIS DO 9 listpad 2016