02-11-2016, 11:58
|
#118 |
| — Udaru dostałeś od tego ciepła? — zapytała Zorgrima. — Dla Belladonny równie dobrze mogliśmy spłonąć w pożarze, dopóki ogień nie ustąpi, mamy komfort bycia zawieszonymi pomiędzy życiem a śmiercią. Po co to psuć?
Sama wsiadła do łódki i czekała na resztę.
— Wodą będzie szybciej, nie traćmy czasu. Co do tej kryjówki, to przypadkiem nie jest ona Belladonny? |
| |