Sorry, moja pomyłka, miałam w głowie termin 3 XI *, ale i tam termin był do 2 :/
Gram nieco oddzielnie, ale to dlatego, że czas na docs mi się skurczył. Mam wrażanie, ze terminów pilnuję, oraz wiem na pewno, że szukanie eleganckiej fotki śniadania zajęło mi dużo czasu
Posty daję na koniec czasu, ale tak piszę.
Mniej intrapsychiki jest, więcej deklaracji. Postać prowadzę konsekwentnie.
Sformułowanie "totalny zwis" w odniesieniu do moich postów postrzegam jako przegięcie.
EDIT: * ale nie dość, ze dotyczył innej sesji, to i tak był do 2.