Fiu, fiu, idzie wam bardzo dobrze.
Salwa otwierająca skosiła bardzo duże żniwo.
Taktyka osłaniania Lorelei przez dwie defensywne postawy skuteczna.
Tylko dwa punkty nadziei poleciały, jeden u Malborna, jeden u Lorelei.
Kilka strzał i ciosów było z podwójnymi i potrójnymi obrażeniami, ale żaden nie zdołał przebić, czyli zadać mechanicznej rany.
Na tym etapie Ettin został zredukowany do zera Endurance, jednak walczy dalej. Wydał dwa punkty nienawiści.
Malbornowi zostały 3 Endurance. Thyri ma w tym momencie 18 z trzydziestu. Lorelei na maksie.
Każdy celny cios trolla zadaje póki co 12 Endurance.
Nikt nie jest jeszcze mechanicznie ranny. Malborn jest weary.
O posiłki nie ma co się martwić, chyba, że któremuś olbrzymowi zechce się przyjść po piwko. Nic nie słychać w kotlinie, że jakaś bitka się dzieje przy beczkach, hobbit świadkiem.
Jaka taktyka po nadejściu Hilly?
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |