Cytat:
|
Sensu dodatkowego głosowania robić nie widzę, jednocześnie za ewentualną rezygnację się nie obrażam. Fajnie jednak jakby ta rezygnacja nastąpiła po rozpoczęciu gry i stwierdzeniu że to nie to, a nie przed. Tak, czy owak, tego steampunka, to chyba jednak trochę będzie, bo jest ciążenie w tę stronę, ale skonkretyzujemy to już zgodnie z planem po zakończeniu rekrutacji, w wątku komentarzy do sesji, czyli od jutra.
|
Nie chcę być źle zrozumiany. To nie jest tak, że "jak nie będzie jak chcę, to się obrażam i rezygnuje"
Dzem, to kwestia zgodności oczekiwań. Jeśli Twoja wizja będzie bardzo odmienna od moich oczekiwań, to szkoda byśmy marnowali wzajemnie swój czas. Nie wpasujesz żołnierza aliantów do świata starożytnego, bo po prostu nie będzie pasować
Zobaczę w jakim to pójdzie kierunku.
Cytat:
|
W sumie jak dla mnie jest mowa o fabule gry, a zatem postaci, bo przecież to poprzez nią widzimy świat przedstawiony i bardziej wyeksponowane aspekty tego świata - o co dba MG, żeby grupa krwiożerczych barbarzyńców nie była zmuszana do studiowania magii (choć pewnie z tego by była niezła komedia ... i w sumie założę do tego rekrutację niedługo, bo i tak pewnie nikt się nie zgłosi, a jak się zgłosi to mało osób, więc nie będzie ciężko tego prowadzić).
|
I tak, i nie
Owszem, jeśli ktoś nastawia się na wojownika, to raczej da więcej punktów w walkę, ale nie oznacza to, że musi być to kosztem zaawansowanych konstrukcji inżynieryjnych, czy magicznych eksperymentów.
Ja zaznaczyłem magię i technologię na ten sam poziom tak jak C-Bane - chcę zobaczyć konflikt pomiędzy magią i technologią. Chcę zobaczyć frakcje oskarżające się wzajemnie o spowodowanie kataklizmu i udowodnienie, że ich podejście (magia/technika) jest lepsze.
Gdzieś na tym tle widziałem miejsce dla swojego łotrzyka, który próbuje "przetrwać kolejny dzień" robiąc to, co umie najlepiej.