Mao był przygotowany na walkę. Nie spodziewał się jednak tak cherlawego przeciwnika. Potężne, ukryte pod zwałami tłuszczu mięśnie opinające żebra grubego mnicha spięły się na chwilę, co spowodowało poruszenie piersiami i brzuchem. Niemal można było usłyszeć ciche "bulp", gdy fala opadła.
Następnie Mao spojrzał na niebieskiego malucha, potem na portal i pytająco uniósł brwi.
__________________ Bez podpisu. |