Bogdan
”Pal licho twego boga” nim zdarzyłem to pomyśleć, cyrulika już ni było. Wstałem i poszedłem rozprostować kości. Widząc jak jakiś złodziejaszek próbuje swego zawodu, krzyczę na niego, chodź po chwili przyszła refleksja, że lepszym rozwiązaniem byłoby podejście po cichu i złapania ptaszka na gorącym uczynku. Teraz niestety było już za późno. Łapie pierwszego z brzegu konia i puszczam go w galop, by dogonić cwaniaka.
__________________ "War. War never changes" by Ron Perlman "Fallout" |