Kerm,
corax - jakby co, to zacząłem coś tam w docu, jakbyście byli chętni na rozmowy podczas zwiedzania. Co prawda przez weekend będę miał czas dopiero koło 22, ale może coś się uda pogadać do deadline'u.
To samo tyczy się rozmów po rozbiciu obozu i kolacji - w czasie, kiedy Andariel stoi sobie przy oknie i wpatruje się w deszcz. Jeśli ktoś chciałby zagadnąć, to proszę bardzo - ale uprzedzam, że w sobotę i niedzielę będę dopiero od 22.
Ale jako że jest to sesja bez gdoca (co wielce aprobuję! propsy!), to możemy się obejść bez tych dialogów
.