Khel - Pomysł nie jest zły. Przespałbym się i zregenerował trochę siły. Mam nadzieję, że nie będziemy dziś stać na warcie.
Khel myślał tylko o śnie i o tym, co przyniesie nadchodzący mrok. Jeśli miał by nawet zginąć tej nocy to wolał być wyspany.
- Musimy poszukać jakiegoś dowódcy i poinformować go o naszych zamiarach. Czy widzicie gdzieś jeszcze Zydara, przed chwilą tu był.
Khel rozglądał się po okolicy i szukał dowódcy. Zastanawiał się równocześnie, co się stało z ciałami poległych żołnierzy. Czy zostały one spalone lub zakopane, czy zwyczajnie leżą narażone na ataki padlinożerców? Khel znał naturę magii i wiedział, że ciała mogą być wykorzystane przez mrocznych magów. Miał jednak nadzieję, że żaden z nich się tu nie pokaże.
__________________ "Gonna die in hell,
gonna pay for all his sins" |