Hehe, tak miło sobie gawędzicie, że szkoda się wtrącać. Zaczynam pracować nad odpisem, ale pewnie dziś już się nie wyrobię. W takim przypadku będę kończył jutro wieczoremi dopiero wtedy wrzucę.
Clutterbane, jak tam Lola? Spada, nie spada?
Edit: A jednak, zdążyłem. Idę spać, dobranoc.