To pytanie jest tak abstrakcyjne, że kartofle wyszły mi z piwnicy.
Chodzi mi przykładowo o sytuację taką, jak ta z Merconem i Xsaverym - nie wiem, czy się dogadali co do ładunków. Jeśli będę musiał coś założyć w tym względzie, to zdam się na kostki. Xsavery nie napisał jednoznacznie że nie pomoże Merconowi a ostatni wpis w tym temacie dał Mercon, proponując Xsaveremu swoje książki do poczytania.
Innymi słowy, chodzi mi przede wszystkim o sytuacje, w których po prostu nie wiem, na czym stanęło. W przypadku, o który Tobie chodzi, nie mam wątpliwości, że ork na diecie roślinnej nie dałby rady.