No dobrze. W Ścieżkach przeklętych pomyliłem gracza z postacią to uznaję, że tu źle zinterpretowałem sytuację. Teraz nie wiecie co by odpowiedział karczmarz na pytanie go o wizję.
Cytat:
Napisał Slaaneshi Jestem na odpisie ale zgubiłem się w końcu, czy jesteśmy w izbie wspólnej, czy we własnym pokoju. Może napiszę co robię na razie - nie będzie tego wiele, a z zasadniczym odpisem zaczekam do upewnienia się, co do miejsca akcji? W końcu kiepsko byłoby knuć swoje kultystyczne plany, w gronie radosnej straży i gospodarza? |
Tylko Dieter był przy karczmarzu. On pisał, że chce się wywiedzieć karczmarza. Reszta nie pisała, że tam jest i chce się pytać, więc was nie było. A to kto jest w karczemnej iżbie decyduję ja. W tym przypadku byli strażnicy.