Cześć wszystkim, dziś bądź jutro napisze posta.
Obecnie trochę kozakowi szczęka opadła, stu sześćdziesięciu chłopa (zakładam że zbrojnych) przepadło bez wieści, więc wysyła piątkę na zbadanie sprawy. Brzmi jak misja dla samobójców. :P
Łatwiej chyba było by ten zamek zdobyć i opanować (i nagroda wyższa - skarbiec zapewne większy)