max na jaki mogę się zgodzić to akolita zyskujący tylko czary proste kapłańskie bez możliwości rzucania czarów z dziedziny swojego Boga może z wyjątkiem najprostszego np. (błogosławiony rejs czy mumifikacja) czyli o poziomie mocy 5.
PM za rozwinięcie - kara większa szansa na gniew boży, albo losowa choroba psychiczna (nie raz wariaci byli brani za wybrańców bogów).
umiejętność splatanie magii - za umiejętność z profesji
umiejętność język tajemny - za umiejętność z profesji
zdolności magia kapłańska - za zdolność z profesji
Tak czy inaczej to jest mocna ingerencja w świat, o ile żaden z graczy nie zaprotestuje jestem w stanie je zaakceptować. Można też inne rozwiązanie zaproponować.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |