Szkoda trochę że Szarlej się tak mało udziela (w dodatku jego posty są raczej mizerne), właściwie tylko Aston i ja gramy na serio... Może nie ma czasu, kto wie...
Jak na razie Hargin poszedł z Aldebrantem po drzewo na opał. Mam nadzieję, że nie trafimy w krzakach od razu na jakiegoś wilkołaka, hehe
.
A karta z rozwinięciem będzie niebawem.