Ja też jak najbardziej zachęcam i ze swojej strony oferuję przyjąć nowych graczy tak samo ciepło, jak przyjęto mnie na początku sesji, mimo że zdarzyło mi się dwa razy opuścić forum na dłuuugi czas. Tak samo nie obawiałbym się ani settingu, ani zasad "piątki". Sam też zaczynałem mając tylko powierzchowną znajomość D&D 3.5/Pathfinder'a i z zerową wiedzą o świecie gry.
Z tego co widzę to urodziło się nam tu dwóch ciekawych awanturników. Powiem Ci Clutterbane, jakbym musiał wybierać między jednym pomysłem, a drugim to... pewnie bym zmiękł i przyjął oba
Cytat:
Napisał Clutterbane W pewnym momencie w drużynie tylko jeden wojownik nie potrafił rzucać zaklęciami, ale nadrabiał za to manewrami battle mastera. |
RIP Oscar
W głębi serca wiem, że Anlaf jeszcze odnajdzie ciało i go ożywi, ale ciiiii...